Biblia Wujka (1923)/Księga Izajasza 66
Biblia Wujka Stary Testament - Księga Izajasza |
---|
1 -
2 -
3 -
4 -
5 -
6 -
7 -
8 -
9 -
10 -
11 -
12 -
13 -
14 -
15 -
16 -
17 -
18 -
19 -
20 -
21 -
22 -
23 -
24 -
25
26 -
27 -
28 -
29 -
30 -
31 -
32 -
33 -
34 -
35 -
36 -
37 -
38 -
39 -
40 -
41 -
42 -
43 -
44 -
45 -
46 -
47 -
48 -
49 -
50
51 -
52 -
53 -
54 -
55 -
56 -
57 -
58 -
59 -
60 -
61 -
62 -
63 -
64 -
65 -
66
To mówi Pan: Niebo stolicą moją, a ziemia podnóżkiem nóg moich: co to za dom, który mi zbudujecie? a co to za miejsce odpoczywania mego?
2 Wszystko to ręka moja uczyniła, i wszystko to stało się, mówi Pan. Ale na kogóż wejrzę, jedno na ubożuchnego i na skruszonego duchem, a drżącego na słowa moje?
3 Kto ofiaruje wołu, jako ktoby zabił człowieka: kto zabija bydlę, jakoby psu mózg wyjął: kto ofiaruje obiatę, jakoby krew świnią ofiarował: kto wspomina kadzidło, jakoby téż bałwanowi błogosławił. To wszystko obrali na drogach swoich, a w brzydliwościach swych kochała się dusza ich.
4 Przetóż i Ja obiorę nagrawania ich, a czego się bali, to przywiodę na nie: ponieważ wołałem, a nie był, ktoby odpowiedział, mówiłem, a nie słuchali, i czynili złość w oczu moich, a czegom nie chciał, obierali. [1]
5 Słuchajcie słowa Pańskiego, którzy drżycie na słowo jego: mówili bracia wasi nienawidzący was, i wyganiający dla imienia mego: Niech będzie Pan wsławion, a ujrzemy w weselu waszem: ale się ci zawstydzą.
6 Głos ludu z miasta, głos z kościoła, głos Pana oddawającego zapłatę nieprzyjaciołom swym.
7 Pierwéj niźli rodziła, porodziła: pierwéj niźli przyszedł czas porodzenia jéj, urodziła mężczyznę.
8 Któż kiedy słychał taką rzecz? a kto widział temu podobną? izali rodzić będzie ziemia za jeden dzień? albo się spłodzi naród zarazem, iż rodziła i porodziła Syon syny swoje?
9 Izali Ja, który czynię, że insi rodzą, rodzić nie będę? mówi Pan. Izali Ja, który innym daję rodzenie, niepłodnym będę? mówi Pan, Bóg twój.
10 Weselcie się z Jeruzalem, a radujcie się w nim wszyscy, którzy je miłujecie: weselcie się z nim weselem wszyscy, którzy się smęcicie dla niego.
11 Abyście ssali i nasycili się piersiami pociechy jego, abyście doili i rozkoszami opływali ze wszelakiéj chwały jéj.
12 Bo to mówi Pan: Oto Ja obrócę na nie jako rzekę pokoju, a jako strumień zalewający chwałę narodów, którą ssać będziecie: przy piersiach was poniosą, a na kolanach będą się z wami pieścić.
13 Jako gdy kogo matka pieści, tak was cieszyć będę: a w Jeruzalem ucieszeni będziecie.
14 Ujrzycie, i rozweseli się serce wasze, a kości wasze jako trawa zakwitną: i poznana będzie ręka Pańska sługom jego, i rozgniewa się na nieprzyjacioły swoje.
15 Bo oto Pan w ogniu przyjdzie, a jako wicher poczwórne jego: oddawać w zagniewaniu zapalczywość swoję, a łajanie swe w płomieniu ognia.
16 Bo ogniem Pan rozsądzać będzie a mieczem swym wszelkie ciało, i namnoży się pobitych od Pana.
17 Którzy się poświącali, i za czyste się mieli w ogrodach za drzwiami wewnątrz, którzy jedli świnie mięso i obrzydłości i mysz: spółem zniszczeni będą, mówi Pan.
18 A ja uczynki ich i myśli ich idę, abych zebrał ze wszystkimi narody i językami: i przyjdą a oglądają chwałę moję.
19 I włożę na nie znamię, i poślę z tych, którzy zachowani będą, do narodów na morze, do Afryki i do Lidyi, ciągnących strzały: do Włóch i do Grecyi, do wysep daleko, do tych, którzy nie słyszeli o mnie i nie widzieli chwały mojéj: i opowiedzą chwałę moję poganom.
20 I przywiodą wszystkę bracią waszę ze wszech narodów w dary Panu, na koniech i na poczwórnych i na lektykach i na mulech i na karach na górę świętą moje Jeruzalem, mówi Pan: jako gdyby przynieśli synowie Izraelowi dar w naczyniu czystem do domu Pańskiego.
21 I nabiorę z nich kapłanów i Lewitów, mówi Pan.
22 Bo jako niebiosa nowe i ziemia nowa, które Ja czynię, że stoją przedemną, mówi Pan, tak będzie stać nasienie wasze i imię wasze. [2]
23 I będzie miesiąc z miesiąca, i szabbat z szabbatu: przyjdzie wszelkie ciało, aby się kłaniało przed obliczem mojem, mówi Pan.
24 I wynidą a ujrzą trupy mężów, którzy wystąpili przeciwko mnie: robak ich nie zdechnie, a ogień ich nie zagaśnie, i będą aż do sytości widzenia wszemu ciału. [3]