Biblia Wujka (wyd. 1839-40)/Księgi Genesis/Rozdział IV
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Biblia, to iest księgi Starego i Nowego Testamentu |
Wydawca | Bartłomiej Jabłoński i syn |
Data powstania | 1599 |
Data wyd. | 1839-1840 |
Miejsce wyd. | Lwów |
Tłumacz | Jakub Wujek |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Biblia Wujka - Stary Testament - Księgi Genesis | |
---|---|
I • II • III • IV • V • VI • VII • VIII • IX • X • XI • XII • XIII • XIV • XV • XVI • XVII • XVIII • XIX • XX • XXI • XXII • XXIII • XXIV • XXV • XXVI • XXVII • XXVIII • XXIX • XXX • XXXI • XXXII • XXXIII • XXXIV • XXXV • XXXVI • XXXVII • XXXVIII • XXXIX • XL • XLI • XLII • XLIII • XLIV • XLV • XLVI • XLVII • XLVIII • XLIX • L |
Kain Abla brata swego zabił, dlatego od Boga karany, był zbiegiem, y zrodźił Henocha; także y Adam zrodźił Setha, temu ale narodźił się Enos.
1 ADam potem poznał żonę swoię Hewę, która poczęła y porodźiła Kaina, mówiąc: Otrzymałam człowieka przez Boga.
2 Y zaśię porodźiła brata iego Abela. A Abel był pasterzem owiec, a Kain oraczem.
3 Y stało się po wielu dni, iż Kain ofiarował Panu dary z owoców źiemie.
4 Abel téż ofiarował z piérworodnych trzody swoiéy, y z tłustośći ich: y weyźrzał Pan na Abela y na dary iego.
5 Ale na Kaina y na dary iego nieweyźrzał. Y rozgniewał się Kain barzo, y spadł na obliczu swoim.
6 Y rzékł Pan do niego: Czemuś się rozgniewał, y czemu spadła twarz twoia?
7 Aza ieźli dobrze czynić będźiesz, nie odnieśiesz: a ieźli źle, na tychmiast we drzwiach grzéch twóy będźie? Lecz pod tobą będźie pożądliwość iego, a ty nad nią panować będźiesz.
8 Y rzékł Kain do Abela brata swego: Wynidźmy na pole. A gdy byli na polu, powstał Kain na Abela brata swego, y zabił go. 1. Joan. 3. b. 12.
9 Y rzékł Pan do Kaina: Gdźie iest Abel brat twóy? Który odpowiedźiał: Niewiém: Zalim ia iest stróżem brata mego?
10 Y rzékł do niego: Coś uczynił? głos krwie brata twego woła do mnie z źiemie.
11 Teraz tedy będźiesz przeklętym na źiemi, która otworzyła gębę swą, y przyięła krew brata twego z ręki twoyéy.
12 Gdy ią sprawować będźiesz, nie da tobie użytków swoich: tułaczem y zbiegiem będźiesz na źiemi.
13 Y rzékł Kain do Pana: Większa iest nieprawość moia, niżbym miał odpuszczenia bydź godźien.
14 Oto mię dźiś wyganiasz od oblicza źiemie, y skryię się przed obliczem twoim, y będę tułaczem y zbiegiem na źiemi: każdy tedy, który mię naydźie, zabiie mię.
15 Y rzékł mu Pan: Żadną miarą tak nie będźie: ale każdy, ktoby zabił Kaina, śiedmiorako będźie karan. Y włożył Pan na Kaina znamię, aby go nie zabiiał wszelki, któryby go nalazł.
16 Y wyszedłszy Kain od oblicza Pańskiego, mieszkał wygnańcem na źiemi ku wschodowéy częśći Eden.
17 Y poznał Kain żonę swoię, która poczęła y porodźiła Henocha: y zbudował miasto, y nazwał imię iego od imienia syna swego Henoch.
18 Potem Henoch zrodźił Irada, a Irad zrodźił Mawiaela, a Mawiael Matusaela, a Matusael zrodźił Lamecha.
19 Który poiął dwie żenie: imię iednéy Ada, a imię drugiéy Sella.
20 Y urodźiła Ada Jabela, który był oycem mieszkaiących w namiećiech, y pastérzów.
21 Imię zaś brata iego Jubal: ten był oycem graiących na arfach y muzyckim naczyniu.
22 Sella też urodźiła Tubalkaina, który młotem robił, y był rzemieślnikiem wszelkiéy roboty od miedźi y żelaza. A śiostra Tubalkainowa, Noéma.
23 Y rzékł Lamech żonam swym, Adźie y Selli: Słuchayćie głosu mego, żony Lamechowe, posłuchayćie mowy moiéy: żećiem zabił męża na ranę moię, y młodźieniaszka na śiność moię:
24 Siedmioraka pomsta będźie z Kaina, a z Lamecha śiedmdźieśiątśiedm kroć.
25 Poznał téż ieszcze Adam żonę swoię, y porodźiła syna, y nazwała imię iego Seth, mówiąc: Położył mi Bóg plemię inne miasto Abela, którego zabił Kain.
26 Ale y Sethowi narodźił się syn, którego nazwał Enos: ten począł wzywać imienia Pańskiego.