Biblia Wujka (wyd. 1839-40)/Księgi Genesis/Rozdział XXV
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Biblia, to iest księgi Starego i Nowego Testamentu |
Wydawca | Bartłomiej Jabłoński i syn |
Data powstania | 1599 |
Data wyd. | 1839-1840 |
Miejsce wyd. | Lwów |
Tłumacz | Jakub Wujek |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Biblia Wujka - Stary Testament - Księgi Genesis | |
---|---|
I • II • III • IV • V • VI • VII • VIII • IX • X • XI • XII • XIII • XIV • XV • XVI • XVII • XVIII • XIX • XX • XXI • XXII • XXIII • XXIV • XXV • XXVI • XXVII • XXVIII • XXIX • XXX • XXXI • XXXII • XXXIII • XXXIV • XXXV • XXXVI • XXXVII • XXXVIII • XXXIX • XL • XLI • XLII • XLIII • XLIV • XLV • XLVI • XLVII • XLVIII • XLIX • L |
Abraham z Ceturą napłodźił Synów. Tenże umarł, y od Synów pogrzebiony iest: Ismaelowe potomstwo, wiek, y śmierć. Isaak dwuch Synów spłodźił, z których starszy piérworództwo swe młodszemu zaprzedał.
1 A Abraham poiął drugą żonę imieniem Ceturę: 2. Par. 1. c. 32.
2 Która mu uradźiła Zamrana, y Jeksana, y Madana, y Madiana, y Iesboka, y Suego.
3 Ieksan téż zrodźił Sabę, y Dadana: synowie Dadanowi byli Asurymowie, y Latusymowie, y Loomimowie.
4 Z Madyana lepak poszedł Epha, y Opher, y Henoch, y Abida, y Eldaa: wszyscy ći synowie Cetury.
5 Y dał Abraham wszystko co pośiadł Isaakowi:
6 A synóm nałóżnic dał dary, y oddźielił ie od Isaaka, syna swego, póki ieszcze sam był żyw, ku wschodowéy częśći.
7 A Abrahamowi było dni żywota, sto śiedmdźieśiąt y pięć lat.
8 Y ustaiąc umarł w starośći dobréy, y w zeszłym wieku, y pełen dni, y zgromadzony iest do ludu swego.
9 Y pogrzebli go Isaak y Ismael, synowie iego, w iaskini dwoistéy, która leży na polu Ephrona, syna Seorowego, Heteyczyka, na przećiwko Mambre.
10 Które był kupił od synów Hethowych: tam pogrzebion iest sam, y Sara, żona iego.
11 A po śmierći iego błogosławił Bóg Isaakowi synowi iego, który mieszkał u studnie nazwanéy żywiącego y widzącego.
12 Te są rodzaie Ismaela, syna Abrahamowego, którego mu urodźiła Agar Egyptianka, służebnica Sary:
13 Y te imiona synów iego w nazwiskach y w rodzaiach ich. Piérworodny Ismaelów Nabaioth, potem Cedar, y Adbeel, y Mabsam.
14 Masma téż, y Duma, y Masza.
15 Hadar, y Thema, y Iethur, y Naphis, y Kedma.
16 Ci są synowie Ismaelowi: y te imiona po zamkach y miasteczkach ich: dwanaśćie kśiążąt pokolenia ich.
17 Y stało się lat żywota Ismaelowego sto trzydźieśći y śiedm, y ustaiąc umarł, y przyłożón do ludu swego.
18 A mieskał od Hewili aż do Sur, która leży naprzećiwko Egyptowi, wchodzącym do Assyriiéy: przed obliczem wszystkiéy braćiéy swéy umarł.
19 Te téż są rodzaie Isaaka, syna Abrahamowego: Abraham zrodźił Isaaka.
20 Który maiąc lat czterdźieśći poiął żonę Rebekę, córkę Bathuela Syriyczyka z Mezopotamiiéy, śiostrę Labanowę.
21 Y prośił Isaak Pana za żoną swą, iż była niepłodną: który wysłuchał go, y dał poczęćie Rebece.
22 Ale się tłukły w żywoćie iéy dźiatki, która rzekła: Ieśliż mi tak bydź miało, co było po tym żem poczęła? Y poszła, aby się poradźiła Pana.
23 Który odpowiadaiąc rzékł: Dwa narodowie są w żywoćie twoim, y dwoi ludźie z żywota twego rozdźielą się, a ieden lud zwyćięży drugi lud, y starszy będźie służył młodszemu. Rzym. 9. c. 10.
24 Iuż był przyszedł czas porodzenia, a oto bliźnięta nalazły się w żywoćie iéy. Osee. 12. a. 3.
25 Który piérwéy wyszedł, lisowaty był, y wszystek iako skóra kosmaty: y nazwane iest imię iego Ezaw. Zrazu drugi wychodząc, piętę brata trzymał ręką: y dlatego nazwał go Iakobem.
26 Sześćdźieśiąt lat było Isaakowi, gdy mu się dźiatki narodźiły.
27 Które gdy urosły, stał się Ezaw mąż biegły w myśliwstwie, y człowiek oracz: a Jakób mąż prosty mieszkał w namiećiech.
28 Isaak miłował Ezawa ztąd, iż iadał z łowu iego: a Rebeka miłowała Jakóba.
29 Y uwarzył Jakób kaszę: do którego przyszedszy Ezaw z pola spracowany,
30 Rzékł: Day mi z warzywa tego czérwonego; bom się bardzo spracował. Y z téyże przyczyny nazwano imię iego Edom.
31 Któremu rzékł Iakob: Przeday mi piérworodztwo twoie.
32 A on odpowiedźiał: Oto umiéram, cóż mi pomoże piérworodztwo?
33 Rzékł Iakob: Przyśiężże mi. Y przyśiągł mu Ezaw, y przedał piérworodztwo.
34 Y tak wźiąwszy chléb y potrawę soczewice, iadł y pił y poszedł, lekce sobie ważąc, że piérworodztwo przedał.