Biblia Wujka (wyd. 1839-40)/Księgi Genesis/Rozdział XVII
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Biblia, to iest księgi Starego i Nowego Testamentu |
Wydawca | Bartłomiej Jabłoński i syn |
Data powstania | 1599 |
Data wyd. | 1839-1840 |
Miejsce wyd. | Lwów |
Tłumacz | Jakub Wujek |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Biblia Wujka - Stary Testament - Księgi Genesis | |
---|---|
I • II • III • IV • V • VI • VII • VIII • IX • X • XI • XII • XIII • XIV • XV • XVI • XVII • XVIII • XIX • XX • XXI • XXII • XXIII • XXIV • XXV • XXVI • XXVII • XXVIII • XXIX • XXX • XXXI • XXXII • XXXIII • XXXIV • XXXV • XXXVI • XXXVII • XXXVIII • XXXIX • XL • XLI • XLII • XLIII • XLIV • XLV • XLVI • XLVII • XLVIII • XLIX • L |
Bóg przymierze stanowi z Abramem, a tak iego iak y Sarai imię odmienia: Obrzezanie na znak przymierza rozkazuie, y obiecuie mu syna z Sary: Abram rozkaz Boski wypełnia.
1 ZAczem gdy dźiewiąćidźieśiąt y dźiewiąći lat być począł, ukazał mu się Pan, y rzékł do niego: Jam Bóg wszechmogący: chodź przedemną, a bądź doskonały.
2 A uczynię przymierze moie między mną y tobą, y rozmnożę ćię zbytnie wielce.
3 Padł Abram pochylony na oblicze.
4 Y rzékł mu Bóg: Iam iest, a przymierze moie z tobą, y będźiesz oycem wiela narodów.
5 Y imię twoie nie będźie daléy zwane Abram: Ale będźiesz zwan Abraham; bom ćię oycem wiela narodów postanowił.
6 Y uczynię, że się rozmnożysz bardzo wielce: y rozkrzewię ćię w narody, y królowie z ćiebie wynidą. Eze. 44. e. 20. Rom. 4. c. 17.
7 Y postanowię umowę między mną a tobą, y między naśieniem twem po tobie w narodźiech ich, przymiérzem wiecznem: żebym był Bogiem twoim y naśienia twego po tobie.
8 Y dam tobie y naśieniu twemu ziemię pielgrzymowania twego, wszystkę źiemię Chananeyską w ośiadłość wieczną, y będę Bogiem ich. Dźie. 7. a. 8.
9 Y rzékł zaśię Bóg do Abrahama: Y ty tedy będźiesz strzégł przymiérza mego, y naśienie twoie po tobie w narodźiech swoich.
10 To iest przymierze moie, które zachowaćie między mną a wami, y naśieniem twym po tobie: Obrzezany będźie z was każdy mężczyzna:
11 A obrzeżećie ćiało odrzezku waszego, aby było na znak Przymierza miedzy mną y wami.
12 Dźiećiątko ośmi dni będźie obrzezano między wami, każdy mężczyzna w narodźiech waszych: tak w domu urodzony sługa iako y kupiony, będźie obrzezany, y którykolwiek nie iest z pokolenia waszego. Rzym. 4. b. 11. Lev. 11. a 3. Luc. 2. c. 22.
13 Y będźie umowa moia na ćiele waszym na przymierze wieczne.
14 Mężczyzna, którego odrzezku ćiało nie będźie obrzezane, będźie wygładzona dusza ona z ludu swego: iż przymierze moie wzruszył.
15 Rzékł téż Bóg do Abrahama: Sarai, żonę twoię nie będźiesz zwał Sarai ale Sarą.
16 Y będę iéy błogosławił, y damći z niéy syna, któremu błogosławić będę: y będźie w narody, y królowie ludów wynidą z niego.
17 Upadł Abraham na oblicze swoie, y rozśmiał się mówiąc w sercu swoiem: Co mniemasz, że stoletniemu syn się urodźi? y Sara w dźiewięćdźieśiąt lat porodźi?
18 Y rzékł do Boga: Oby Ismael żył przed tobą.
19 Y rzékł Bóg do Abrahama: Sara, żona twoia, urodźi tobie syna, y nazowiesz imię iego Isaak, y postanowię umowę moię iemu na przymierze wieczne, y naśieniu iego po nim. Niż. 18. b. 10. — 21. a. 1.
20 O Ismaela téż wysłuchałem ćię. Oto błogosławię mu, y rozmnożę y rozszerzę go bardzo: dwanaśćie kśiążąt zrodźi, y rozkrzewię go w naród wielki.
21 Ale przymierze moie ustawię do Izaaka, którego tobie urodźi Sara o tym czaśie w roku drugim.
22 A gdy się dokonała rzecz mówiącego z nim, wstąpił Bóg od Abrahama.
23 Y wźiął Abraham Ismaela, syna swego, y wszystkie sługi urodzone w domu iego: y wszystkie, które był kupił, wszystkie mężczyzny ze wszech mężów domu swego: y obrzezał ćiało odrzezku ich, zaraz onegóż dnia, iako mu był Bóg przykazał.
24 Abrahamowi było dźiewięćdźieśiąt y dźiewięć lat, kiedy obrzezał ćiało odrzezku swego.
25 A Ismael syn trzynaśćie lat miał spełna czasu obrzezania swego.
26 Tegóż dnia obrzezan iest Abraham y Ismael syn iego,
27 Y wszyscy mężowie domu iego, tak w domu urodzeni iako y kupieni, y cudzoźiemcy pospołu obrzezani są.