Biblia Wujka (wyd. 1839-40)/Księgi Genesis/Rozdział II
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Biblia, to iest księgi Starego i Nowego Testamentu |
Wydawca | Bartłomiej Jabłoński i syn |
Data powstania | 1599 |
Data wyd. | 1839-1840 |
Miejsce wyd. | Lwów |
Tłumacz | Jakub Wujek |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Biblia Wujka - Stary Testament - Księgi Genesis | |
---|---|
I • II • III • IV • V • VI • VII • VIII • IX • X • XI • XII • XIII • XIV • XV • XVI • XVII • XVIII • XIX • XX • XXI • XXII • XXIII • XXIV • XXV • XXVI • XXVII • XXVIII • XXIX • XXX • XXXI • XXXII • XXXIII • XXXIV • XXXV • XXXVI • XXXVII • XXXVIII • XXXIX • XL • XLI • XLII • XLIII • XLIV • XLV • XLVI • XLVII • XLVIII • XLIX • L |
Bóg w dźień śiódmy odpocznął, y on poświęćił, człowieka w Raiu posadźił, z drzewa pewnego owocu ieść zakazał, a z żebra iego Hewę iemu na pomoc utworzył.
1 DOkończone są tedy niebiosa y źiemia, y wszystko ochędóstwo ich.
2 Y dokonał Bóg w dźień śiódmy dźieła swego, które uczynił: y odpoczynął w dźień śiódmy od wszelkiego dźieła, które sprawił. Exod. 20. b. 11.
3 Y błogosławił dniowi śiódmému y poświęćił ji: iż weń odpoczynął od wszelkiego dźieła swego, które stworzył Bóg, aby uczynił.
4 Te są zrodzenia nieba y źiemie, gdy były stworzone w dźień, którego uczynił Pan Bóg niebo y źiemię.
5 Wszelką rózczkę polną niż weszła na źiemi, y wszelkie źiele krainy niźli wyniknęło: Nie spuścił bowiem był Pan Bóg dżdża na źiemię, y człowieka nie było, któryby sprawował źiemię.
6 Ale zdróy wynikał z źiemie, obléwaiący wszystek wiérzch źiemie.
7 Utworzył tedy Pan Bóg człowieka z mułu źiemie, y natchnął w oblicze iego dech żywota: y stał się człowiek w duszę żywiącą. 1. Cor. 15. f. 45.
8 A naszczepił był Pan Bóg Ray rozkoszy od początku, w którym postanowił człowieka, którego utworzył.
9 Y wywiódł Pan Bóg z źiemie wszelkie drzewo piękne ku widzeniu y ku iedzeniu smaczne: drzewo téż żywota w pośrzód Raiu, y drzewo wiadomośći dobrego y złego.
10 A rzéka wychodziła z mieysca rozkoszy na oblewanie Raiu, która się ztamtąd dźieliła na cztery główne rzéki.
11 Imię iednéy Phison: ta okrąża wszystkę źiemię Hewilath, gdźie się rodzi złoto.
12 A złoto ziemie onéy nalepsze iest: y tam się nayduie bdellium, y kamień Onychin.
13 A imię rzéki wtóréy Gehon, ta okrąża wszystkę źiemię Murzyńską.
14 Imię zaś rzéki trzećiéy Tygris: ta idźie ku Assyriyczykom. Rzéka czwarta ten iest Eufrates.
15 Wźiął tedy Pan Bóg człowieka, y posadźił go w raiu rozkoszy, aby sprawował y strzégł go.
16 Y rozkazał mu, mówiąc: Z każdego drzewa Rayskiego iédz:
17 Ale z drzewa wiadomośći dobrego y złego nie iédz; bo którego dnia będźiesz iadł z niego, śmierćią umrzesz.
18 Rzékł téż Pan Bóg: Nie dobrze bydź człowiekowi samemu: uczyńmy mu pomoc iemu podobną.
19 Utworzywszy tedy Pan Bóg z ziemie wszelkie źwiérzęta źiemne, y wszelkie ptastwo powietrzne, przywiódł ie do Adama; wszystko bowiem, co nazwał Adam duszę żywiącą, to iest imię iego.
20 Y nazwał Adam imionmi ich wszytkie źwiérzęta, y wszytko ptastwo powietrzne, y wszytkie bestye źiemne: lecz Adamowi nie naydował się pomocnik podobny iemu.
21 Przepuśćił tedy Pan Bóg twardy sen na Adama: a gdy zasnął, wyiął iedno żebro z niego, y napełnił ćiałem miasto niego.
22 Y zbudował Pan Bóg z żebra, które wyiął z Adama, białągłowę, y przywiódł ią do Adama.
23 Y rzékł Adam: To teraz kość z kośći moich, y ćiało z ćiała mego: tę będą zwać Mężyną; bo z męża wźięta iest. Matth. 19. a. 5. Do Eph. 5. g. 31. 1. Cor. 6. d. 16.
24 Przetóż opuśći człowiek oyca swego y matkę, a przyłączy się do żony swéy, y będą dwoie w iednem ćiele.
25 A byli oboie nadzy, to iest, Adam y żona iego, a niewstydźili się.