Biblia Gdańska/Księgi Psalmów 69


Biblia Gdańska - Stary Testament - Księgi Psalmów

1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 - 8 - 9 - 10 - 11 - 12 - 13 - 14 - 15 - 16 - 17 - 18 - 19 - 20 - 21 - 22 - 23 - 24 - 25 - 26 - 27 - 28 - 29 - 30 - 31 - 32 - 33 - 34 - 35 - 36 - 37 - 38 - 39 - 40 - 41 - 42 - 43 - 44 - 45 - 46 - 47 - 48 - 49 - 50 - 51 - 52 - 53 - 54 - 55 - 56 - 57 - 58 - 59 - 60 - 61 - 62 - 63 - 64 - 65 - 66 - 67 - 68 - 69 - 70 - 71 - 72 - 73 - 74 - 75 - 76 - 77 - 78 - 79 - 80 - 81 - 82 - 83 - 84 - 85 - 86 - 87 - 88 - 89 - 90 - 91 - 92 - 93 - 94 - 95 - 96 - 97 - 98 - 99 - 100 - 101 - 102 - 103 - 104 - 105 - 106 - 107 - 108 - 109 - 110 - 111 - 112 - 113 - 114 - 115 - 116 - 117 - 118 - 119 - 120 - 121 - 122 - 123 - 124 - 125 - 126 - 127 - 128 - 129 - 130 - 131 - 132 - 133 - 134 - 135 - 136 - 137 - 138 - 139 - 140 - 141 - 142 - 143 - 144 - 145 - 146 - 147 - 148 - 149 - 150


Psalm LXIX.


I. Ciężkości i niewinność swoię pokazawszy Prorok, prosi, żeby go Pan wysłuchał i poratował. II. Obiecuie za to Bogu dać chwałę i z innymi wiernymi.
1. Przednieyszemu śpiewakowi na Sosannim psalm Dawidów.
2. Wybaw mię, o Boże! boć przyszły wody aż do duszy moiéy.
3. Pogrążony iestem w głębokiém błocie, gdzie dna niemasz; przyszedłem w głębokości wód, a nawałność ich porwała mię.
4. Spracowałem się wołaiąc, wyschło gardło moie; ustały oczy moie, gdym oczekiwał Boga moiego.
5. Więcéy iest tych, którzy mię maią w nienawiści bez przyczyny, niż włosów na głowie moiéy; zmocnili się ci, którzy mię wygubić usiłuią, a są nieprzyiaciółmi mymi niesłusznie; czegom nie wydarł, musiałem nagradzać!
6. Boże! ty znasz głupstwo moie, a występki moie nie są tayne przed tobą.
7. Niechayże nie będą zawstydzeni dla mnie ci, którzy na cię oczekiwaią Panie, Panie zastępów! niech nie przychodzą dla mnie do hańby ci, którzy cię szukaią, o Boże Izraelski!
8. Bo dla ciebie ponoszę urąganie, a zelżywość okryła oblicze moie.
9. Stałem się obcym braciom moim, a cudzoziemcem synom matki moiéy,
10. Przeto, że gorliwość domu twego zżarła mię, a urąganie urągaiących tobie przypadło na mię.[1]
11. Gdym płakał i trapił postem duszę moię, stało mi się to pohańbieniem.
12. Gdym wziął na się wór miasto szaty, byłem u nich przypowieścią.
13. Mówili o mnie ci, którzy siedzieli w bramie, a byłem piosnką[2] u tych, którzy pili mocny napóy.
14. Ale ia obracam modlitwę moię do ciebie, Panie! czas iest upodobania twego; o Boże! według wielkości miłosierdzia twego wysłuchayże mię, dla prawdy zbawienia twego.
15. Wyrwi mię z błota, abym nie był pogrążony; niech będę wyrwany od tych, którzy mię nienawidzą, iako z głębokości wód;
16. Aby mię nie zatopiły strumienie wód, i nie pożarła głębia, i nie zawarła nademną studnia wierzchu swego.
17. Wysłuchayże mię, Panie! boć dobre iest miłosierdzie twoie; według wielkiéy litości twoiéy weyrzy na mię.
18. Nie zakrywayże oblicza twego od sługi swego, bom iest w utrapieniu; pośpieszże się, wysłuchay mię.
19. Przybliż się do duszy moiéy, a wybaw ią; dla nieprzyiaciół moich odkup mię.
20. Ty znasz pohańbienie moie, i zelżywość moię, i wstyd móy: przed tobąć są wszyscy nieprzyiaciele moi.
21. Pohańbienie pokruszyło[3] serce moie, z czegom był żałosny; oczekiwałem, zaliby się mnie kto użalił, ale nikt[4] nie był; zaliby mię kto pocieszył, alem nie znalazł.
22. Owszem miasto pokarmu podali mi[5] żółć, a w pragnieniu moiém[6] napoili mię octem.
23. Niechayże im będzie stół[7] ich przed nimi sidłem, a szczęście ich na upadek.
24. Niech się zaćmią oczy ich, aby nie widzieli, a biodra ich niech się zawżdy chwieią.
25. Wyliy na nie rozgniewanie swoie, a popędliwość gniewu twego niech ie ogarnie.
26. Niech będzie mieszkanie ich[8] puste: w namiotach ich niech nikt nie mieszka.
27. Bo tego, któregoś ty[9] ubił, prześladuią, a o boleści poranionych twoich rozmawiaią.
28. Przydayże nieprawość ku nieprawości ich, a niech nie przychodzą do sprawiedliwości twoiéy.
29. Niech będą wymazani z ksiąg żywiących, a z sprawiedliwymi niech nie będą zapisani.
30. Iamci utrapiony, i zbolały: lecz zbawienie twoie, Boże! na mieyscu bespieczném postawi mię.
31. Tedy będę chwalił imię Boże pieśnią, a będę ie wielbił z dziękczynieniem.
32. A będzie to przyiemnieysza Panu, niżeli wół albo cielce rogaty z rozdzielonemi kopytami.
33. To widząc pokorni rozraduią się, szukaiąc Boga, a ożyie serce ich.
34. Iż wysłuchywa Pan[10] ubogich, a więźniami swymi nie gardzi.
35. Niech go chwalą niebiosa i ziemia, morze i wszystko, co się w nich rucha.
36. Bogci zaiste zachowa Syon, i pobuduie miasta Iudskie; i będą tam mieszkać, a ziemię tę dziedzicznie otrzymaią.
37. Także i nasienie sług iego dziedzicznie ią otrzyma, a którzy miłuią imię iego, będą w niéy mieszkać.





 Ps 68 Ps 69 Ps 70